Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarki
piątek, 22 listopada 2024 06:17
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
ReklamaCentrum Drewna Gryfów - Profesjonalny skład drewna

Rodzeństwa z Nysy szukali polscy i niemieccy policjanci, dzieci odnalazły się w Görlitz

Zgłoszenie o zaginięciu małych dzieci postawiło na nogi policjantów z Nysy, Opola, Wrocławia i Zgorzelca. 14-letni chłopiec i jego 10-letnia siostra nie wrócili do domu na czas. Ślad po nich zaginął - nie było żadnych listów pożegnalnych, nikomu nic wcześniej nie mówiły. Policjanci zdobywali kolejne informacje o trasie, jaką przemieszczały się dzieci. Działania koordynowali funkcjonariusze z Wydziału Poszukiwań i Identyfikacji Osób z Opola. W akcję zaangażowali policjantów z Niemiec. Dzieci całe i zdrowe zostały odnalezione w niemieckim Görlitz.

Wczoraj, tj. 31 stycznia 2024r., w godzinach popołudniowych, do nyskiej komendy zgłosili się zaniepokojeni opiekunowie dwójki dzieci. Powiadomili dyżurnego, że 14-latek i jego 10-letnia siostra nie wrócili po szkole do domu. Brak było jakichkolwiek informacji gdzie są i nie można było skontaktować się z nimi telefonicznie. Dzieci nie zostawiły żadnych śladów ani informacji, że mogą planować ucieczkę z domu. Ani rodzina, ani znajomi nic nie wiedzieli. Policjanci w akcji poszukiwawczej byli zdani na siebie.

Funkcjonariusze z Nysy niezwłocznie podjęli działania mające na celu ustalenie miejsca pobytu dzieci. Do poszukiwań zaangażowali się policjanci wszystkich pionów - od patrolowców, dzielnicowych, kryminalnych, na dyżurnych jednostek kończąc. Sprawdzali różne tropy. Powiadomili również media i opublikowali wizerunki zaginionych. Do akcji włączyli się poszukiwacze z Wydziału Poszukiwań i Identyfikacji Osób Komendy Wojewódzkiej Policji w Opolu - oni do końca koordynowali całość.

Pierwsze informacje wskazywały na to, że dzieci wsiadły do pociągu jadącego w kierunku stolicy województwa. Do akcji włączyli się funkcjonariusze z Opola. Szybko ustalili, że dzieci podróżują dalej, w kierunku Wrocławia. Do działań poszukiwawczych przystąpili policjanci z Dolnego Śląska. W toku dalszych czynności okazało się, że dzieci kontynuują swoją podróż w kierunku Zgorzelca i zachodzi obawa, że zamierzają przekroczyć granicę. W tym momencie nawiązany został kontakt z mundurowymi ze Zgorzelca i z niemiecką policją.

To właśnie dyżurny ze Zgorzelca przekazał niemieckim funkcjonariuszom już w miarę precyzyjną informację. Działania zapoczątkowane przez polskich policjantów znalazły swój szczęśliwy finał w niemieckim Görlitz. Tamtejsi funkcjonariusze nad ranem odnaleźli rodzeństwo. Do domu odwieźli je policjanci z Wydziału Poszukiwań i Identyfikacji Osób Komendy Wojewódzkiej Policji w Opolu. Ta sytuacja pokazała jak ważna jest współpraca i szybkie działanie. Pomimo, że pełnimy służbę w różnych miejscach łączy nas jedno motto „pomagamy i chronimy”


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

bob 02.02.2024 07:48
Wystarczyło napisać dzieci, 14 letni chłopiec już nie jest "mały" chyba, że chodziło autorowi tekstu, że jest niski, pozdrawiam.

Reklama
Reklama
Reklama
ReklamaZakład Pogrzebowy Hades S.C. 24/h 600451593, 781791731
manukultura
Chagall
Jarmark Radogoszcz
Andrzejki
Pchli targ
Andrzejki
sport
Festiwal Kobiet
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
KOMENTARZE
Autor komentarza: CezariusTreść komentarza: No to PiS-dzielce mają okazje zakojarzyć czyli uroić sobie prowokację polityczną - bo atrybutem występu dzieci były bialo-czerwone serduszka - a to znak rozpoznawczy Koalicji ObywatelskiejData dodania komentarza: 21.11.2024, 14:22Źródło komentarza: Lubań. WideoinformatorAutor komentarza: Stan-VanTreść komentarza: To jest skutek braku zainteresowania co jest pod maską, albo - też często - dokonywania samoróbek-przeróbek. Nie tak dawno o maly figiel nie poszedł z dymem samochód w którym "elektryk" właściciel zrobił sobie podłączenie przy użyciu drutu strzałowego (chyba miał jeszcze z zapasy Kamieniołomów w Zarębie). Najczęściej to luzy na klemach i innych połączeniach magistrali wysokoprądowej - alternator + rozrusznik oraz nieskuteczna izolacja i zwarcia z masą.Data dodania komentarza: 21.11.2024, 14:10Źródło komentarza: Pożar samochodu na DK30 sparaliżował ruch na lubańskiej dwupasmówceAutor komentarza: HmmTreść komentarza: Może dlatego, że pracownicy stracili miejsce pracy?Data dodania komentarza: 21.11.2024, 14:06Źródło komentarza: Zawidów. Potężny pożar sklepu Biedronka. Strażacy walczyli z ogniem całą nocAutor komentarza: Serio ?Treść komentarza: Czyli, że owi właściciele willi zanim zaczęli budowę/kupno tych budynków nie widzieli, że obok przebiegają tory ? Obudzili się któregoś dnia i przez okno zauważyli, że nagle w nocy magicznie się pojawiły?Data dodania komentarza: 21.11.2024, 13:01Źródło komentarza: Podróżni będą mogli wybierać. Na tory wjadą pociągi Czechów, Niemców i SKPL
ReklamaPowiat Lubań
Reklama