Polscy i niemieccy policjanci od rana pracują na posesji ogrodzonej wysokim betonowym płotem. Na miejsce wezwano autolawety, z których jedna wywiozła Nissana Navarę bez tablic rejestracyjnych. Na działce pośród zarośli widać części przynajmniej kilku rozebranych aut.
Sąsiedzi twierdzą, że pojawiały się tam drogie auta, jednak panowie, którzy pojawiali się przy posesji byli bardzo mili i nie wzbudzali podejrzeń.
Wszystkim z daleka mówili dzień dobry i byli bezproblemowi. - mówiono nam, gdy byliśmy na miejscu.
Teraz gdy pojawiła się policja mieszkańcy Zaręby zaczęli łączyć fakty i podejrzewają, że ci mili panowie na działce ogrodzonej betonowym płotem rozbierali na części kradzione auta.
Napisz komentarz
Komentarze