Dziś w pobliżu Lubania udało się zaobserwować niezwykle rzadkiego ptaka lęgowego. Celowo nie podajemy miejsca, bo to ptak płochliwy i unikający ludzi. Bocian czarny w przeciwieństwie do białego unika siedzib ludzkich i zakłada gniazda w głębi lasu, gdzieś w zacisznym starodrzewiu.
Dzisiejsze spotkanie udało się uwiecznić Norbertowi Kowalowi Kowalewskiemu, mieszkańcowi Lubania, który od lat zajmuje się fotografowaniem ptaków.
Tak jak znany z wiejskich obrazków bocian biały jest uosobieniem szczęścia i płodności, tak bocian czarny z czerwonymi obwódkami wokół oczu i czerwonym dziobem, kojarzony był ze złem. Nazywano go leśnym lichem, czarnym czartem czy hajstrą, a jego gniazda niszczono, gdy osiedlał się zbyt blisko domostw.
Dziś spotkanie z bocianem czarnym jest przeżyciem wyjątkowym chociażby dlatego, że to gatunek silnie zagrożony wyginięciem. W latach 2013- 2018 szacowano, że w Polsce gniazduje od 47 400 do 52 700 par bocianów białych. W tym samym czasie ilość par bocianów czarnych, które gniazdują w naszym kraju oceniono na od 1200 do 1400 par.
Dzisiejsze spotkanie jest tym bardziej wyjątkowe, że doszło do niego przypadkiem, a pojawienie się bociana czarnego na niebie było dużym zaskoczeniem. Dlatego patrzcie uważnie w niebo nad naszym regionem, bo oprócz bielików możecie zobaczyć kolejnego wyjątkowego ptaka.
Napisz komentarz
Komentarze