Od początku
Strefa ciszy na akwenach złotnickim i leśniańskim obowiązywała od 2000 roku, przez dwie dekady miłośnicy przyrody i wędkarze przyzwyczaili się do ciszy. Zmieniło się to z końcem lutego 2021 roku, gdy Sejmik Województwa Dolnośląskiego przyjął uchwałę wyznaczającą Leśniańsko-Złotnicki Obszar Chroniony. Uchwała wprowadziła szereg działań na rzecz czynnej ochrony ekosystemów leśnych, lądowych i wodnych, ale nie znalazł się w niej zakaz uprawiania motorowych sportów wodnych. W ten sposób motorowodniacy dostali zielone światło i zaczęli pojawiać się na tych akwenach. W połowie listopada 2022 roku do Starostwa Powiatowego w Lubaniu i Lwówku Śląskim wpłynęły petycje podpisane przez 300 mieszkańców, którzy domagali się przywrócenia ciszy na zbiorniku leśniańskim i złotnickim. Rozpatrywanie petycji trwało osiem miesięcy, bo tak zwolennicy sportów motorowych, jak przeciwnicy zgłaszali swoje protesty i postulaty. Ostatecznie, 29 czerwca 2023 r. Rada Powiatu Lubańskiego przyjęła uchwałę wprowadzającą zakaz używania jednostek pływających napędzanych silnikami spalinowymi na Jeziorze Leśniańskim i Złotnickim. Podobną uchwałę przyjęła również Rada Powiatu Lwóweckiego.
Skarga do Sądu Administracyjnego
Z uchwałą Rady Powiatu Lubańskiego nie zgodził się Prokurator Rejonowy w Lubaniu, który złożył na nią skargę do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego we Wrocławiu. Ten z kolei 18 czerwca 2024 r. stwierdził nieważność zaskarżonej uchwały w całości. W ten sposób po uprawomocnieniu wyroku motorowodniacy mieli wrócić na jezioro złotnickie i leśniańskie.
Skarga kasacyjna
Stało się jednak inaczej. 15 lipca 2024 roku Rada Powiatu Lubańskiego zdecydowała o wniesieniu do Naczelnego Sądu Administracyjnego w Warszawie skargi kasacyjnej do wyroku Sądu Administracyjnego we Wrocławiu. Oznacza to, że proces prawny nadal trwa, a obowiązujący dotychczas zakaz pozostaje w mocy. Czyli miłośnicy sportów wodnych napędzanych silnikiem spalinowym nie mogą korzystać ze zbiorników: leśniańskiego i złotnickiego, za złamanie tego zakazu przewidziana jest sankcja, więc zabawa choćby skuterem może skończyć się mandatem.
Niezależnie od decyzji Sądu, Zbigniew Zjawin, Starosta Powiatu Lubańskiego zapowiada, że jest otwarty na dialog ze wszystkimi stronami, tak by wypracować rozwiązania satysfakcjonujące wszystkich.
Napisz komentarz
Komentarze