Do zdarzenia doszło w wyniku nieprawidłowo wykonanego manewru wyprzedzania. Kierująca hyundaiem santa, wyprzedzając inny pojazd, aby uniknąć zderzenia z samochodem jadącym z przeciwnej strony, skręciła gwałtownie w lewo. Zjechała z drogi w zatoczkę wykorzystywaną podczas prac leśnych. Tam udało jej się jeszcze uniknąc zderzenia z przyczepką do przewozu koni. Jednak na miękkim i śliskim podłożu nie zdołała już zapanować nad autem i ze sporą siłą uderzyła w stos drewnianych bali.
Kierująca nie była w stanie samodzielnie opuścić rozbitego pojazdu. Pomogli jej w tym przygodni kierowcy. Na miejsce przybyły trzy zastępy straży pożarnej oraz policja i pogotowie, które zabrało poszkodowana kobietę do szpitala. Strażacy natomiast zabezpieczyli rozbity pojazd.
Policjanci wciąż apelują o rozsądek i rozwagę na drodze.
Napisz komentarz
Komentarze