Jeszcze wczoraj około 17. doszło do dachowania między Biedrzychowicami a Gryfowem Śląskim. Kierowca Punto w zakręcie stracił kontrolę nad pojazdem i wylądował w przydrożnych krzakach. Rozbijając auto o pień po przydrożnym drzewie. Pisaliśmy o tym tutaj.
Jak czytamy na fanpage - Lwówek na sygnale, tego samego dnia około 21. pomiędzy Pasiecznikiem a Rybnicą na DK30 doszło do kolejnego zdarzenia. Kierujący Volkswagenem Golfem IV na lwóweckich numerach, nie zapanował nad pojazdem na śliskiej nawierzchni. Auto przewróciło się na bok i tak sunęło jeszcze około 50 metrów, zanim wpadło do rowu zatrzymując się kołami do góry. Kierujący oraz dwie pasażerki z ogólnymi obrażeniami trafili do jeleniogórskiego szpitala.
foto. 24jgora.pl
Z nastaniem dnia kolejne auto w rowie ujrzeli mieszkańcy Ubocza. Tu najprawdopodobniej nikt nie ucierpiał. Auto wypadło z drogi w pobliżu wiaduktu.
foto. Lwówek na sygnale
Natomiast dziś około 9. na drodze pomiędzy Trzebieniem a zjazdem na autostradę A18 zginął 29-letni obywatel Ukrainy. Jego audi na lwóweckich rejestracjach uderzyło w jadącego z naprzeciwka TIR-a. Z osobówki zostały strzępy. Kierowca wypadł z auta i poniósł śmieć na miejscu.
foto. Bolec.info
Napisz komentarz
Komentarze