Tuż przed zderzeniem kierujący skuterem jechał za TIR-em od strony Lubania w kierunku Zgorzelca, za nim jechały natomiast dwa auta osobowe. Kiedy kolumna pojazdów wjechała do Nowej Karczmy na wysokości sklepu i stacji paliw kierowca skutera postanowił zjechać z głównej drogi w lewo. Postanowił to zrobić mimo obowiązujących tam zakazów skrętu.
Z przekazywanej nam relacji wynika, że mężczyzna przed manewrem upewnił się, iż żadne z jadących za nim aut nie chce go wyprzedzić i... wyjechał zza TIR-a wprost w jadącego przeciwnym pasem ruchu VW Passata.
W ogólnym rozrachunku wygląda to tak, jak gdyby kierowca jednośladu nie miał pojęcia o zasadach ruchu drogowego. Jest to możliwe, bowiem do poruszania się skuterami o pojemności nie większej niż 50 cm3 wymagane jest jedynie posiadanie dowodu osobistego.
W wyniku uderzenia kierowca skutera doznał drobnych obrażeń, które wymagały przewiezienia go do szpitala. Na czas prowadzenia czynności ruch na drodze odbywał się wahadłowo.
Napisz komentarz
Komentarze