Informację o pochylającej się nad drogą potężną wierzbą dyżurny PSP w Lubaniu otrzymał o godzinie 10.40 od jednego z przejeżdżających drogą kierowców. Gdy strażacy dotarli na miejsce ich oczom ukazała się potężna wierzba, której pień został podcięty przez pracowite bobry.
Drzewo poleciało tak niefortunnie, że część grubych gałęzi korony zwisało nad drogą wojewódzką, dlatego strażacy zdecydowali o zamknięciu drogi i rozpoczęli działania. - usłyszeliśmy od kpt. Grzegorza Wypycha, pełniącego obowiązki dowódcy jednostki ratowniczo-gaśniczej w Lubaniu. - Z Leśnej ściągnięto dodatkowy samochód, który na wyposażeniu ma wyciągarkę. Do pnia drzewa podczepiono stalową linę i przy użyciu tego sprzętu wyrwano pień drzewa i usunięto je znad drogi.
Ze względu na rozmiary drzewa akcja okazała się dość karkołomnym przedsięwzięciem, a bez leciwego Stara byłaby jeszcze trudniejsza. Maszyna i jej wyciągarka okazały się niezastąpione w tej sytuacji, dlatego druhowie OSP z Leśnej okrzyknęli swój wóz bohaterem akcji.
Przed rozpoczęciem akcji drogowcy rozebrali bariery energochłonne, aby uchronić je przed zniszczeniem. Wierzbę usuwano etapami, a akcja trwała ponad 3,5 godziny.
Napisz komentarz
Komentarze