Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarki
czwartek, 28 listopada 2024 07:53
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
ReklamaCentrum Drewna Gryfów - Profesjonalny skład drewna

15 lat więzienia za zabójstwo syna

Minister Sprawiedliwości Prokurator Krajowy skierował do Sądu Najwyższego kasację od wyroku jaki zapadł przed Sądem Apelacyjnym we Wrocławiu w sprawie dotyczącej zabójstwa do którego doszło w dniu 17 lipca 2016 roku w Lubaniu.
15 lat więzienia za zabójstwo syna

62-letni Piotr P. ugodził wówczas nożem swojego syna w okolice klatki piersiowej powodując jego zgon. Akt oskarżenia w tej sprawie skierowała Prokuratura Rejonowa w Lubaniu domagając się wymierzenia oskarżonemu kary 15 lat pozbawienia wolności. Sąd Okręgowy w Jeleniej Górze uznał oskarżonego za winnego popełnienia zarzucanego mu czynu i wymierzył mu karę pozbawienia wolności w wymiarze ośmiu lat – najniższym przewidzianym przez kodeks karny za zbrodnię zabójstwa.

Z takim rozstrzygnięciem nie zgodziła się Prokuratura Rejonowa w Lubaniu, zaskarżając je apelacją, domagając się orzeczenia wobec oskarżonego surowszej, wnioskowanej wcześniej kary.

Sąd Apelacyjny we Wrocławiu nie uwzględnił apelacji prokuratora uznając orzeczenie Sądu pierwszej instancji i orzeczoną w nim karę za zasadne.

W tej sytuacji, Prokuratura Rejonowa w Lubaniu, skierowała za pośrednictwem Prokuratury Okręgowej w Jeleniej Górze wniosek do Ministra Sprawiedliwości Prokuratora Generalnego o skierowanie kasacji do Sądu Najwyższego.

Minister Sprawiedliwości Prokurator Generalny podzielił argumenty Prokuratury Rejonowej w Lubaniu i skierował do Sądu Najwyższego nadzwyczajny środek zaskarżenia domagając się uchylenia wyroku Sądu Apelacyjnego we Wrocławiu i przekazania sprawy do ponownego rozpoznania w postepowaniu odwoławczym.

W kasacji wskazano między innymi, że kara orzeczona przez Sąd Okręgowy w Jeleniej Górze, a następnie podtrzymana przez Sąd Apelacyjny we Wrocławiu jest rażąco niewspółmiernie łagodna w stosunku do stopnia społecznej szkodliwości czynu i winy oskarżonego. Prawidłowo ustalając stan faktyczny, Sąd w sposób niedostateczny uwzględnił okoliczności obciążające oskarżonego, takie jak popełnienie przestępstwa w stanie nietrzeźwości, w brutalny sposób, z zamiarem bezpośrednim pozbawienia życia osoby najbliższej i z błahego powodu. Sąd podkreślił natomiast uprzednią niekaralność oskarżonego, jego podeszły wiek oraz fakt, że w przeszłości syn miał się dopuszczać wobec niego agresywnych zachowań, jako okoliczności łagodzące.

Według Prokuratury, powyższe nie uzasadnia wymierzenia kary za zbrodnię zabójstwa w najniższym przewidzianym w ustawie karnej wymiarze.

W ocenie Ministra Sprawiedliwości Prokuratora Generalnego, adekwatną karą byłoby wymierzenie oskarżonemu kary 15 lat, o jaką wnosiła Prokuratura Rejonowa w Lubaniu.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Taki tam 08.08.2018 23:51
Ej no przepraszam, Pani upolityczniona, ale fakt jest taki, ze zabil! Zabil, za co powinna go spotkac taka sama kara! Nie ma usprawiedliwienia dla zabojstwa, no chyba, ze w obronie koniecznej, a tutaj z tym do czynienia nie mielisny. Pozdrawiam

upolityczniona 09.08.2018 11:15
Ano nie, Panie Taki tam. Nawet nasz kodeks karny odróżnia morderstwo od zabójstwa, mimo że skutek (czyli śmierć człowieka) jest taki sam.Przykład: ktoś całe życie pracował, nie sprawiał kłopotów, ale w zaciszu domowym był przez lata bity, upokarzany, znęcano się nad nim, aż pewnego dnia coś w nim pękło i zabił oprawcę.Czy ktoś taki zasługuje na taką samą karę jak człowiek, który ma na koncie już kilka przestępstw, jakiś pobyt w więzieniu i się naćpał, a potem idąc ulicą zobaczył przypadkową osobą i zabił ją, wcześniej się nad nią znęcając, a na koniec zabrał jej 10 zł? Albo czy na taką samą karę jak recydywista zasługuje ojciec, który zabije pedofila, który wykorzystał jego dziecko?Więzienie ma pełnić dwie funkcje: kary i resocjalizacji. Karę powinien ponieść każdy. Ale jeśli ktoś resocjalizacji nie wymaga, bo popełniony przez niego czyn był incydentalny i po powrocie z więzienia do społeczeństwa prawdopodobieństwo powtórzenia go jest znikome, to nie ma sensu obciążać podatników kosztem zbyt długiego utrzymywania go w więzieniu.W tym przypadku zgadzam się z Herakliuszem, te odwołania to najpewniej wynik urażonej dumy prokuratury i poczucia władzy. Bo innego sensu w tym nie widzę. Chyba że by się jeszcze okazało, że ten sprawca to nie na te demonstracje chodził, co trzeba. Ale o tym nic nie wiem.

Herakliusz 09.08.2018 19:55
Cyt. Ano nie, Panie Taki tam. Nawet nasz kodeks karny odróżnia morderstwo od zabójstwa, mimo że skutek (czyli śmierć człowieka) jest taki sam.+++++++++++++Wielebna!Niestety nie odróżnia. Umyślne pozbawienie życia w polskim kodeksie jest nazywane ZABÓJSTWEM. Nie ma odrębnej kwalifikacji prawnej - pojęcia morderstwa. Kodeks uwzględnia jedynie formy zjawiskowe o zaostrzonej dolnej granicy kary, jeżeli sprawca działał:a. ze szczególnym okrucieństwem,b. w związku z wzięciem zakładnika, zgwałceniem albo rozbojem,c. w wyniku motywacji zasługującej na szczególne potępienie,d. z użyciem materiałów wybuchowych,Widocznie pomyliłaś treści z katechizmu.

upolityczniona 11.08.2018 08:21
W moim wpisie miałam na myśli to, że ustawodawca różnicując wymiar kary w zależności od okoliczności przewinienia, nie wrzuca wszystkich, którzy zabiją człowieka do jednego worka, o czym pisał mój przedmówca. I słusznie.Wyraziłam się nieprecyzyjnie, bo faktycznie w samym kodeksie tego słowa nie ma. Jednak chociaż ustawodawca nie używa słowa "morderstwo" w kodeksie, to pojęcie to można spotkać w literaturze fachowej (np. komentarze Daszkiewicz, Gardockiego), a także używa się go w poprawnej polszczyźnie.Wtręty dotyczące wiary, czy religii w tym przypadku są nie na miejscu. Daj sobie czasem na wstrzymanie.

upolityczniona 08.08.2018 17:42
Wygląda na to, że wykrywalność przestępstw na naszym terenie jest tak niska, że jak już się jakiś złapany sprawca trafił, to prokuratura nie odpuszcza. Piszecie, że syn się wcześniej znęcał, sprawca nie był karany i ma do tego 62 lata, a skazanie go na te 15 lat to przecież praktycznie wyrok dożywocia! Ciekawa jestem, czy prokuratura i policja wiedziała o znęcaniu się syna nad ojcem, gdy obaj żyli. Czy prokuratura wszczęła śledztwo, czy zapewniła starszemu człowiekowi bezpieczeństwo...Dwa sądy orzekły najniższy wymiar kary, to coś oznacza. Sędziowie z Jeleniej czy Wrocławia z pewnością orzekali w wielu podobnych sprawach, mają w tym bogatsze doświadczenie. Ale prokuratura wie swoje. Takie mamy teraz państwo. Wychodzi na to, że zdanie prokuratora może znaczyć więcej niż niezawisłego sądu. A że Sąd Nawyższy będzie jeszcze wkrótce w tych samych rękach, co prokuratura...

Herakliusz 08.08.2018 20:18
To tylko urażona ambicja prokuratora - czyli tak zwany "nietrafny wniosek" - wnosił o 15 lat - oskarżony dostał nieco ponad połowę, czyli najniższy przewidziany ustawą - czyli ktoś - w tym przypadku prokurator - znacznie przeholował. W ocenie zwierzchności to "negatyw" - i stąd apelacja czyli nadzwyczajny środek zaskarżenia. Jak nie zadziała to się zmieni sędziego - znaczy się skład orzekający. Sprawiedliwość musi być po ich - oskarżycieli - stronie...

Reklama
Reklama
Reklama
ReklamaZakład pogrzebowy ZGiUK Lubań
manukultura
Jarmark Radogoszcz
Andrzejki
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
ReklamaPowiat Lubań
Reklama