kradziez

W poniedziałkowy wieczór złodzieje ukradli rower należący do dziecka jednego z naszych czytelników. Jeżeli ktoś dostał propozycję kupna jednośladu w okazyjnej cenie, bądź ma informacje dotyczące ukradzionego roweru proszony jest o kontakt z policją.

Trzy kobiety stanęły wczoraj w drzwiach jednego z domów w gminie Lwówek Śląski i poprosiły o wodę, bo jedna z nich rzekomo bardzo źle się poczuła. 76-latek, chcąc pomóc, zaprosił kobiety do domu.

Zgorzeleccy policjanci zatrzymali złodziei na gorącym uczynku, jeden z nich miał jeszcze przy sobie trzy torby łupów. Wartość ukradzionych fantów właściciel oszacował na 10 tys. zł.

Kasy samoobsługowe stały się nieodłącznym wyposażeniem małych i większych sklepów. Zdarzają się jednak klienci, którzy w samodzielnym skanowaniu towarów upatrzyli sobie sposób na oszczędzanie.

28-letni złodziej recydywista chciał szybko spieniężyć swój łup, bo potrzebował pieniędzy. Wpadł, bo z ofertą sprzedaży kradzionych fantów trafił do ich właściciela. Musiał być zaskoczony gdy transakcja, której oczekiwał, zakończyła się zatrzymaniem.

Bolesławieccy policjanci zatrzymali 27-latka, który okazał się notorycznym złodziejem. Mężczyzna w ciągu kilku dni w sposób zuchwałych ukradł dwa auta i popełnił wiele innych przestępstw. Mężczyzna został aresztowany na trzy miesiące, kara która mu grozi to nawet 10 lat pozbawienia wolności.

Napadnięta kobieta nie dała się zastraszyć i walczyła ze złodziejem jak lwica. "To wyglądało jak w hollywoodzkim filmie" - opisują zajście świadkowie.

Damsko-męski duet okradał rozległy teren kopalni surowców mineralnych w gminie Osiecznica. Para wpadła na gorącym uczynku, teraz grozi im kara do 5 lat pozbawienia wolności.

Nieświadoma obecności policjantów kobieta kradła perfumy w jednej z lubańskich drogerii. 37-latka nie kryła zdziwienia, gdy podeszli do niej policjanci. Jak się okazało, to nie była pierwsza kradzież kobiety, tylko w ostatnim tygodniu okradła drogerię na 3 tys. zł.

Złodzieje samochodów nieustannie nękają mieszkańców regionu, dzisiejszej nocy z posesji w Krobicy ukradziono Range Rovera. Poszkodowani proszą o pomoc w odnalezieniu auta.

Lubańscy policjanci odzyskali wartego 500 tys. złoty Jeepa Grand Cherokee, który niedawno został ukradziony w Niemczech.

Policjanci przeprowadzili przeszukanie w jednym z mieszkań na terenie Zgorzelca. W wyniku podjętych działań policjanci zabezpieczyli przedmioty pochodzące z kradzieży oraz prawie 150 działek handlowych marihuany.

32-latek wykorzystał nieuwagę właściciela wsiadł do otwartego samochodu i odjechał. Ukradzionym peugeotem mężczyzna uciekał pędząc ulicami Pieńska. Policjanci natychmiast podjęli pościg za złodziejem, który zakończył się dopiero kilka kilometrów za miastem. Mężczyzna usłyszał już trzy zarzuty i trafił do aresztu na dwa miesiące.

Mieszkaniec powiatu zgorzeleckiego odpowie za pomoc w kradzieży pieniędzy z jednej z hurtowni na terenie Zgorzelca. Na razie trafił na dwa miesiące do aresztu, jednak grozić może mu kara nawet do 10 lat pozbawienia wolności.

Policjanci z Nowogrodźca prowadząc sprawę kradzieży roweru elektrycznego zauważyli, że w mediach społecznościowych pojawiła się oferta sprzedaży bardzo podobnego roweru.

Bolesławieccy policjanci zlokalizowali w lesie uprawę konopi indyjskich. O rośliny dbał 32-latek, który został zatrzymany. Podejrzanemu grozi kara do 3 lat pozbawienia wolności.

To wygląda na zaplanowaną akcję, nikt przypadkowy nie kradnie całej pasieki i to w chwili gdy ule są pełne lipowego miodu. Jak wyliczył nam zaprzyjaźniony pszczelarz, wartość jednego ula to teraz około 1500 zł.

Bolesławieccy policjanci odzyskali ukradzione koło Drezna auto. SUV o wartości niemal 200 tys. zł został ukradziony spod domu właściciela. Złodzieje w bagażniku zostawili oryginalne tablice rejestracyjne samochodu.

Dziś obchodzimy Światowy Dzień Czekolady, ale ten smakosz tego przysmaku nie planował obchodzić tego święta w celi. Policjanci ze Zgorzelca zatrzymali 24-latka, który za czekoladę nie płacił, a zwyczajnie kradł w zgorzeleckim markecie. Teraz grozi mu 5 lat więzienia.

Do pięciu lat pozbawienia wolności grozi 39-latkowi, który mając 3,5 promila alkoholu w organizmie ukradł auto i usiłował nim jeździć.