mirsk

Pierwsze informacje mówią o wybuchu, do którego miało dojść w jednej z kamienic w Mirsku. Obecnie do pożaru przy ulicy Kościelnej dysponowane są kolejne zastępy straży pożarnej.

W poniedziałkowy poranek na drodze wojewódzkiej 361 między Mirskiem a Proszówką doszło do groźnego wypadku. 28-latka prowadząca osobowego forda w stanie ciężkim trafiła do szpitala.

Policjanci z gryfowskiego komisariatu obezwładnili i zatrzymali 27-letniego mężczyznę, który wszczął awanturę domową. Kiedy przybyli na miejsce zostali zaatakowani przez agresora.

Tuż po północy 6 października na ulicy Prostej w Mirsku doszło do pożaru. Do szpitali trafiło 10 osób, w tym szóstka dzieci i ich matka. Jedno mieszkanie zostało spalone, a mieszkania na parterze zalane w trakcie akcji gaśniczej. Aby pogorzelcy mogli wrócić do domu, w mieszkaniach zainstalowano osuszacze, jednak w nocy 8 listopada, złodzieje weszli do budynku i ukradli urządzenia.

W dzisiejszym pożarze w Mirsku najbardziej poszkodowani to rodzina z ośmiorgiem dzieci. Matka z sześciorgiem dzieci przebywa w szpitalu, kiedy wyzdrowieją nie bardzo będą mieli do czego wracać. Potrzebne są ubrania, buty, przybory szkolne i wiele innych rzeczy.

Przejeżdżający ulicą patrol policji zauważył wydobywający się z mieszkania dym i ogień. Policjanci natychmiast powiadomili dyżurnego, a ten zaalarmował straż i pogotowie. Mundurowi nie czekając na przyjazd służb przystąpili do ewakuacji mieszkańców.

Chciałoby się powiedzieć - znalezione nie kradzione. O tym, że tak nie jest przekonał się 76- letni mężczyzna, który nie oddał znalezionego portfela i narobił sobie kłopotów.

Gryfowscy policjanci, w nocy z wtorku na środę, zatrzymali mężczyznę podejrzanego o posiadanie narkotyków. 41-latek wpadł podczas legitymowania. Mężczyzna usłyszał już zarzut posiadania środków odurzających. Za to przestępstwo grozi do 3 lat pozbawienia wolności.

Odcinek linii kolejowej 317 między Gryfowem Śląskim a Mirskiem jest jednym z przejętych w ostatnim czasie przez samorząd województwa od PKP PLK. W Urzędzie Gminy i Miasta w Gryfowie przekazano go wykonawcy, który przeprowadzi jego rewitalizację tak aby wkrótce mógł on obsługiwać ruch pasażerski. W spotkaniu uczestniczyli marszałek Cezary Przybylski i Tymoteusz Myrda, członek zarządu województwa.

Połączenie dolnośląskich kurortów siecią kolejową jest priorytetem Urzędu Marszałkowskiego. Właśnie ogłoszono, że wyłoniono wykonawcę rewitalizacji linii kolejowej Gryfów Śląski - Mirsk.

Policjanci z ogniwa patrolowo-interwencyjnego komisariatu w Gryfowie Śląskim dokonali kontroli drogowej. Mężczyzna podczas interwencji zaczął zachowywać się nerwowo, to go zgubiło.

Policjanci z Gryfowa Śląskiego podjęli pościg za kierowcą, który chcąc uniknąć kontroli, podjął próbę ucieczki. Zakończył ją w przydrożnym rowie.

Gryfowscy policjanci zatrzymali 33-latka, który uprawiał konopie w pustostanie na terenie gminy Mirsk.

Do 27 sierpnia mieszkańcy Lwówka Śląskiego, Gryfowa Śląskiego, Mirska i Lubania mogą skorzystać z bezpłatnego audytu instalacji grzewczej. Doradcy N Energii wspierani przez Fundację Czyste Powietrze pomogą sprawdzić czy piec centralnego ogrzewania wymaga wymiany na źródło niskoemisyjne. Wszystkim zainteresowanym mieszkańcom zaproponują również darmowy audyt pod kątem wykonania instalacji fotowoltaicznej pozwalającej istotnie obniżyć rachunki za prąd.

Ogień pojawił się najpierw w części gospodarczej budynku, aby szybko przenieść się nad część mieszkalną. Właścicielkę budynku zaalarmowało wyczuwalne zadymienie, dzięki temu ewakuowała się przed przyjazdem strażaków.

38-latek odpowie za kierowanie gróźb karalnych wobec siostry oraz podpalenie należącego do niej budynku. Sąd przychylił się do wniosku prokuratury i zastosował wobec podejrzanego trzymiesięczny areszt.

Kryminalni z Gryfowa Śląskiego ujawnili nielegalne sadzonki konopi indyjskich. W sprawie zatrzymano 37-letnią mieszkankę gminy Mirsk.

Ze wstępnych informacji wynika, że w chwili gdy wybuchł pożar w budynku przebywało 16 osób. Dom zamieszkiwała rodzina zastępcza. Wszyscy zdołali opuścić budynek nie odnosząc obrażeń.

Wczoraj policjanci lwóweckiej drogówki w Mroczkowicach w gminie Mirsk zobaczyli jadącego z dużą prędkością VW Transportera. Kierowca najwyraźniej zapominał, że w terenie zabudowanym obowiązuje ograniczenie prędkości do 50 km/h.

Lwóweccy policjanci patrolując ulice Mirska podjęli interwencję wobec mężczyzny, który nie stosował się do obowiązku zakrywania ust i nosa. Po sprawdzeniu w policyjnym systemie okazało się, że 57-latek był poszukiwany przez wymiar sprawiedliwości.

Gryfowscy policjanci zatrzymali kierowcę VW Passata, który nie zatrzymał się do policyjnej kontroli. Mężczyzna, który uciekał ulicami Mirska był poszukiwany i znajdował się pod wpływem środków odurzających. Oprócz siedmiu miesięcy pozbawienia wolności, za które był poszukiwany mężczyźnie grozi do 5 lat za popełnione w sobotę przestępstwa.