Cały skok trwał zaledwie pięć minut, w tym czasie złodzieje ukradli towaru na około 50 tys. złotych. Do włamania doszło pod koniec świątecznego weekendu, gdy po mieście nie kręcili się już nawet imprezowicze.
W sobotę, 23 marca jeden z lubańskich taksówkarzy przeżył koszmar. Klient zamówił kurs, za który miał zapłacić dolarami, a ostatecznie zaatakował taksówkarza.
Dziś około południa w Lubaniu doszło do napadu rabunkowego na listonosza. Mężczyzna wyszedł z tego bez większych uszczerbków na zdrowiu, został jednak okradziony.
41-latek brutalnie napadł na kobietę w jej własnym mieszkaniu w Mirsku. Gdy rozpoczęto policyjną obławę próbował wspiąć się na dach budynku gdzie mieszkał. W ten sposób znalazł się na gzymsie trzeciego piętra skąd spadł doznając licznych złamań.
We wrześniu mieszaniec Lubania został pobity przed bramą wejściową do swojego domu. Napastnik ukradł pokrzywdzonemu telefon komórkowy o wartości 800 złotych.
Lubańscy kryminalni kilka godzin po zdarzeniu zatrzymali dwóch mężczyzn, którzy pobili i okradli 54-letniego mieszkańca Leśnej. Poszkodowany wycenił straty na 40 tys. zł. Sąd zdecydował o areszcie dla sprawców, a sprawa ma charakter rozwojowy.
Bolesławieccy policjanci zatrzymali 27-latka, który okazał się notorycznym złodziejem. Mężczyzna w ciągu kilku dni w sposób zuchwałych ukradł dwa auta i popełnił wiele innych przestępstw. Mężczyzna został aresztowany na trzy miesiące, kara która mu grozi to nawet 10 lat pozbawienia wolności.
Napadnięta kobieta nie dała się zastraszyć i walczyła ze złodziejem jak lwica. "To wyglądało jak w hollywoodzkim filmie" - opisują zajście świadkowie.
Dwóch mieszkańców Lubania w sobotnią noc napadło na 40-latka, przemocą doprowadzili go do bezbronności i ukradli telefon komórkowy. Jeden z napastników trafił na trzy miesiące do aresztu, kilka dni później zatrzymano jego kompana.
35-latek najpierw odwiedził sklep Lewiatan w Gościszowie i usiłował ukraść skrzynkę piwa. Gdy kradzież nie powiodła się, postanowił się zemścić.
Zamaskowany mężczyzna zastraszył ekspedientkę sklepu krótką wiatrówką i ukradł z kasy pieniądze. Następnie dokonał kradzieży rozbójniczej na klientce sklepu, która zaskoczyła go w trakcie napadu. Lubańscy kryminalni ustalili, że mężczyzna odpowiada również kradzieże i włamania między innymi do sklepu ogólnospożywczego w Olszynie.
Napastnik wszedł do sklepu z bronią w ręku i zażądał wydania pieniędzy. Gdy stojąca za ladą kobieta odmówiła, wszedł za ladę i zaatakował.
Dziś w nocy dwóch mężczyzn wysadziło i okradło bankomat w placówce banku Santander w Świeradowie-Zdroju.
27-latek usłyszał prokuratorskie zarzuty rozboju, za co grozi kara do 12 lat pozbawienia wolności. Decyzją sądu został tymczasowo aresztowany na 3 miesiące.
Do napadu na sklep spożywczy w Olszynie tuż przy drodze krajowej nr 30 doszło w sobotę rano, 31 lipca. O 8:31 zamaskowany sprawca wszedł do sklepu z młotkiem w ręku i po sterroryzowaniu obsługi ukradł kasetę z pieniędzmi.
W jednym sklepie napastnik uderzył sprzedawczynię pięścią w twarz, a w drugim przewrócił i dusił ekspedientkę. Został obezwładniony dopiero w trzecim punkcie sprzedaży.
Uderzyli sprzedawcę butelką i dokonali drobnej kradzieży. Szuka ich policja.
Sprawcy zaatakowali swoją ofiarę i ukradli jej rower, pieniądze oraz telefon. Po konsultacji medycznej u pokrzywdzonej stwierdzono jedynie drobne stłuczenia.