Do podpalenia doszło w Krzewiu Małym tuż przy drodze krajowej nr 30 przy wyjeździe z Olszyny w kierunku Gryfowa Śląskiego. Kontener biurowy ustawiony był tuż przy ogrodzeniu, w pobliżu zbiornika z gazem. Kamery monitoringu zarejestrowały jak parę minut po 4. dwie osoby oddalają się od kontenera, po chwili wewnątrz wybucha ogień.
Dopiero po 50 minutach ktoś przejeżdżający DK30 o pożarze powiadomił służby. Gdy na miejsce dojechali strażacy, kontener kończył się dopalać. Kontener stał poza ogrodzeniem i nie był jeszcze wykorzystywany, jednak był w pełni uzbrojony, straty firmy szacowane są na około 50 tys. zł. W zdarzeniu nikt nie ucierpiał.
Niestety kontener był oddalony od najbliższej kamery i niewiele widać. Jeżeli ktoś posiada informacje mogące pomóc we wskazaniu sprawców podpalenia proszony jest o kontakt z policją.
Napisz komentarz
Komentarze